Niedźwiedź wszedł do szpitala w New Jersey – pielęgniarka była w szoku, gdy odkryła jego sekret
Akt niepohamowanej desperacji

Hanna ruszyła się z nieopanowanym impetem, owijając linę wokół drzewa, mocno ją naciągając i wiążąc węzeł. Gdy upewniła się, że wytrzyma, zawołała – “Peter, lina jest bezpieczna. Zacznij podawać stworzenia jedno po drugim. Upewnię się, że są bezpieczne.” “Mamy to! Nadchodzi pierwsze!” – głos Petera odbił się echem z głębin. Hanna wstrzymała oddech, gdy pojawiło się małe, futrzane zwierzę, ostrożnie kołysane w rękach Petera. Zrobił prowizoryczną procę ze swojej kurtki, aby je przenieść. Gdy przyciągnął zwierzę bliżej, Hanna sięgnęła w dół i delikatnie podniosła je w bezpieczne miejsce, jej serce biło z ulgą, gdy przerażone stworzenie w końcu znalazło się poza zasięgiem niebezpieczeństwa.
You must be logged in to post a comment Login