Connect
To Top

Niedźwiedź wszedł do szpitala w New Jersey – pielęgniarka była w szoku, gdy odkryła jego sekret

Twarzą w twarz ze strachem

Przez chwilę wszystko zamarło – tak, jakby czas stanął w miejscu. Powietrze było gęste, naładowane niepokojącym napięciem. Potem nastąpiła zmiana. Oczy niedźwiedzia, niegdyś ostrożne, pociemniały od czegoś pierwotnego. Jego mięśnie napięły się, zwijając się ciasno, a niebo wtedy pociemniało w kierunku burzy, która miała się rozpętać. Hanna przycisnęła plecy do drzwi, jej palce wbiły się w zimną powierzchnię. Czuła zmianę w powietrzu, ciche ostrzeżenie przed nieuniknionym. Potem rozległ się warkot. Niski i głęboki dźwięk, wibrujący przez podłogę, grzechoczący w jej kościach. To nie był tylko zwykły dźwięk. To była wiadomość od dzikiego zwierzęcia dla bezbronnej kobiety. Niedźwiedź już jej nie obserwował, a jedynie decydował, co zrobić dalej. Czy zaatakować swoją ofiarę, czy może puścić ją wolno?

You must be logged in to post a comment Login