Niedźwiedź wszedł do szpitala w New Jersey – pielęgniarka była w szoku, gdy odkryła jego sekret
Rozpaczliwe wołanie o pomoc

Hanna przez chwilę stała jak sparaliżowana, gapiąc się na maleńkie stworzenie, które znajdowało się tuż przed nią. Nie miała pojęcia, co to było, wiedziała tylko, że było delikatne i wymagało natychmiastowej pomocy. Steve zasugerował, żeby zadzwonili do specjalisty od zwierząt, ale najbliższy weterynarz był kilometry dalej. Nie tracąc czasu, pielęgniarka chwyciła telefon i wybrała numer, a jej serce waliło z niepokoju, gdy wyjaśniała sytuację. Cisza po drugiej stronie zdawała się ciągnąć w nieskończoność, każda mijająca sekunda ciążyła na niej coraz bardziej. W końcu weterynarz przemówił, prosząc ją o opisanie stworzenia. Hanna szybko przekazała mu każdy szczegół, mając nadzieję, że to wystarczy, aby go pokierować.
You must be logged in to post a comment Login